czwartek, 16 sierpnia 2012

Rozdział 11 :)

                                                Natalia
Kurczę dzwonię do niego już chyba 20 raz i nie odbiera.W końcu zadzwoniłam do Harrego powiedział ze zadzwoni do mnie i powie co jest .Nagle dostałam smsa od Harrego ,,Niall zgubił telefon później zadzwoni"odpisałam ,,spoko:(,,dałam sobie spokój i poszłam do pokoju Sol.Weszłam do jej pokoju i nagle zadzwonił do mnie telefon myślałam ze to Niall,ale to była Daniell.Odebrałam.
-Hej Natalia!-powiedziała Dan
-no hej
-słuchaj pamiętasz o naszych zakupach?
-no pamiętam
-no to słuchaj za godzinę  będziemy w twoim domu  ok?
-no dobra,jeszcze zapytam dziewczyn czy idą.A idzie El?
-jasne że tak-usłyszałam głos El
-no to do zobaczenia-powiedziałem
-pa-krzyknęły dwie
Rozłączyłam się i usiadłam koło Sol coś pisała na telefonie.Zaczęłam pukać ją w ramię.Ta się odwróciła
-jak się zaraz puknę to będziesz miała-powiedziała i się zaśmiała
-no dobra dobra-powiedziałam i znów ją puknęłam
Sol się na mnie rzuciła i zaczęła mnie łaskotać.Po pięciu minutach już płakałam ze śmichu.Sol zeszła ze mnie i znów usiadła na łóżku.usiadłam koło niej i zapytałam:
-Sol pójdziesz z Dan i El na zakupy?
-a Martyn i Kingą idą?
-zaraz się spytam,ale jak coś to idziesz?
-no nie wiem nie wiem
-proszę,proszę ,proszę,proszę,proszeeeee!
-no dobra
-dzięki jesteś kochana-powiedziałam i dałam jej buziaka w policzek
-wiem a teraz zmykaj i zapytaj się dziewczyn
-okej
Wybiegłam z pokoju Sol i szybko pobiegłam do pokoju Kingi i Martyny.Przy drzwiach się ogarnęłam i weszłam do ich pokoju na łóżku siedziała Martyna i coś czytała a Kinga coś robiła  na laptopie.Usiadłam na łóżku i zapytałam:
-ej laski idziecie na zakupy?
-a kto idzie?-zapytała Martyna
-ja,Sol,Dan i El a co?
-nie nic-powiedziała Martyna
-to idziecie?-zapytałam
-nie ja dziś sobie odpuszczę-powiedziała Kinga'
-a ty Martyna?
-zostanę z Kingą i chłopakami
-no dobra żeby nie było że się nie pytałam!!
-okej-powiedziałam
Wyszłam z ich pokoju i poszłam do Sol,weszłam do niej i powiedziałam:
-nie idą idziemy w czwórkę!
-czemu nie idą?-zapytała Sol
-nie wiem
-aha a w co się ubierzesz?
-jest ciepło więc może jakąś sukienkę a ty?
-no ja chyba też
-aha no to ja idę się ogarnąć a za godzinę mamy być gotowe
-okej
Wyszłam i poszłam do siebie,wzięłam świeżą bieliznę i poszłam do toalety.Zmyłam makijaż i się rozebrałam i weszłam do wanny,oczywiście przedtem odkręciłam kurki żeby woda leciała i nalałam żelu do kąpieli o smaku truskawki .Prawie całą wanna była w pianie.Położyłam się i zaczęłam się myć.Zmyłam z siebie cała pianę i wyszłam z wanny,wytarłam swoje ciało i włosy.Założyłam bieliznę i wyszłam z toalety.Otworzyłam szafę wybierałam co założyć.W końcu znalazłam to: [  http://www.photoblog.pl/nexellie/120673518/136.html bez kurtki  ]naszykowałam to na łóżko i poszłam do toalety,wysuszyłam włosy ,gdy moje włosy było już słuchę,związałam je w kitkę i założyłam opaskę,zrobiłam sobie bardzo lekki makijaż,rozpuściłam włosy,nie chciało mi się z nimi nic robić ty tylko rozczesałam i byłam gotowa wyszłam z toalety.Wyszłam z pokoju,udałam się się w kierunku pokoju Sol,kurcze cały czas myślę że czegoś zapomniałam i myślę o Niallu.Gdy nagle po schodach wbiegł Max jak mnie zobaczył wyglądał jak by ducha zobaczył.
-Ej Max co tak się na mnie gapisz!!!!-prawie krzyknęłam
-chyba o czymś zapomniałaś-powiedział śmiejąc się
-yyy chyba nie ,sorry spieszę się,zaraz wchodzimy'
-Natalia ty pójdziesz tak jak teraz w samej bieliźnie !!-powiedział i zaczął się śmiać
-coo?kurwa zapomniałam założyć sukienki
-hahha ale powiem ci ze figurę masz zajebistą i ktoś tu się zakochał hahah
-Szybko pobiegłam do swojego pokoju,kurde żeby zapomnieć założyć sukienki,ale to dlatego że cały czas myślę o Niallu.Założyłam sukienkę i buty i po drodze wzięłam torebkę i włożyłam do niej;telefon,gumy,portfel,klucze itd.Przejrzałam się w lustrze czy na pewno jestem gotowa ,no i byłam.Od razu poszłam do Sol.Siedziała juz naszykowana ,była ubrana w to:[ http://www.photoblog.pl/modnyzestaw/120709500 ] i znów coś robiła na telefonie.
-Ej sol co ty ciągle robisz przy tym telefonie ?zapytałam
-jestem na Twitterze i słucham zajebistego covera takiej laski
-aha daj posłuchać
-no to chodź
Usiadłam koło Sol,dała mi jedną słuchawkę,dziewczyna miała niesamowity głos,była zajebista.Gdy pisenka się skończyła a leciała I Wan-One Direction.Powiedziałam:
-łał
-no zajebisty ma talent co?
-noo i to jaki,napiszmy do niej później
-ok a teraz chodźmy na dół
-ok
Razem z Sol poszliśmy na dół,gdy już zeszliśmy ,dziewczyny właśnie przyszły.Zaśmiałam się jak ich zobaczyłam wszystkie mieliśmy sukienki.
Daniell była ubrana w to [ http://www.photoblog.pl/modnyzestaw/120971296]
a Eleanoe w to [ http://www.photoblog.pl/nexellie/129082412/143.html ]
- no się dobraliśmy wszystkie sukienki-powiedział Sol
-nom dobra chodźmy-powiedział Dan
Krzyknęliśmy tylko ze wychodzimy i wyszliśmy na dworze czekało na nas czarne mercedes,wsiadłyśmy do niego ja siedziałam koło Sol aa naprzeciwko nas El i Dan.
-Natalia powiedz tak szczerze czujesz coś do Nialla ?-zapytała Dan
-yyy
-Natalia!!!! -krzyknęły wszystkie trzy
-no dobra podoba mi się i to bardzo i chyba się zakochałam
-Bravo Natalia się zakochała oł je oł je oł je- zaczęły  krzyczeć i śpiewać oprócz Dan
Ja z Dan wybuchliśmy śmiechem.Gdy dziewczyny już się uspokoiły ktoś do mnie zadzwonił,nawet nie spojrzała kto to
-Halo-odezwałam się pierwsza
-hej śliczna -od razu rozpoznałam ten śliczny głos Nialla
-hej miśku-jak to powiedziałam  dziewczyny zaczęły krzyczeć,, ojoj jak słodko"kurde ten misiek to mi się wymknęło zawsze tak chciałam do niego powiedzieć.Tak myślałam,że nawet go nie słuchałam co mówił.
-ej królewno żyjesz-zapytał Niall
-tak przepraszam,zamyśliłam się
-pewnie o mnie,ale nie ważne spotkamy sie dzisiaj?
-czy ty mnie właśnie zapraszasz na randkę ?
-tak właśnie zapraszam
-no dobrze to o której?
-no to o 19.00 po ciebie przyjdę
-okej
-no to do zobaczenia i miłych zakupów
-dzięki a skąd wiesz?
-wiesz boski Niall wszystko wie!!
-hahah do dobrze no to pa
-pa
Rozłączyłam się,gdy chciałam coś powiedzieć,zobaczyłam ze jestem sama  w samochodzie,siedziałam gdy nagle coś mnie uderzyło w ramię.Spojrzałam się  w tamtą stronę tym kimś była Sol.Stały koło samochodu i sie ze mnie śmiały wariatki pomyślałam.Powoli wyszłam z  samochodu.Gdy jakieś dziewczyny podbiegły do Dan i El i prosiły o autografy.Dziewczyny się zgodziły,minęło 15min,gdy dziewczyny skończyły,my mieliśmy z Sol nie zły ubaw z fankami 1D robiliśmy sobie zdięcja,śmieszne zdięcja.Gdy mieliśmy już wchodzić do galerii,jakaś mała dziewczynka podeszła do El i zapytała:
-hej mogłabyś....
nawet dziewczynka nie dokończyła bo przerwała jej El
-nie nie i jeszcze raz nie,nie dam ci żadnego autografu .Na razie możesz już isć mała gówniaro.
-Eleanor!!!-krzyknęliśmy razem z Dan i Sol
Dziewczynka wyglądała na 10lat,miała łzy w oczach podeszłam  do niej,wzięłam ja na ręce i ją przytuliłam mała się wtuliłam i powiedziała:
-nie chciałam żadnego autografu,po prostu chciałam się zapytać się o drogę bo się zgubiłam-powiedziała przez łzy
-dobrze mała ,zaraz ci pomożemy
-dziękuje
Spiorunowałam El i poszłam z małą do środka,nagle mała zapytała:
-ty masz na imię Natalia i jesteś dziewczyną Nialla z One Direction?
-tak mam na imię Natalia,ale nie jesteśmy parą
-szkoda.Pasujecie do siebie :)
-dziękuje i chciałam cie przeprosić za koleżankę
-spoko
-to może lody
-tak
-no to chodźmy
Poszliśmy w stronę kawiarni razem z mała zamówiliśmy sobie po deserze lodowym,usieliśmy na zielonych kanapach i zaczęliśmy jeść.
-mała jak masz na imię?-zapytałam
-Lexi
-ładne imię a z kim tu przyszłaś?
-dziękuje,a przyszłam z tu z mamą
-a znasz może numer do swojej mamy?
-tak znam
-no to dokończmy deser a później do zadzwonimy do twojej mamy żeby się nie martwiła dobrze?
-dziękuje:)
-nie ma za co
-mogłabym zrobić z tobą zdjęcie?
-jasne
Wzięłam małą na kolana,poprosiliśmy starszą panią o zrobienie zdięcja,Lexi podała jej aparat iz robiła zdjęcie.Z Lexi dokończyliśmy desery i dałam jej telefon żeby zadzwoniła do mamy.Lexi powiedziała gdzie jest,mama Lexi powiedziała gdzie jest i zaraz będzie.Nawet nie minęło 10minut,a jej mama już była.Lexi pobiegła do niej i sie z nią przytuliła,jej mama wzięła jej na ręce i podeszłą do mnie.
-Mamo to jest Natalia-odezwała się Lexi
-Dzień Dobry miło mi-odezwałam się
-Jestem Alex mama Lexi,chciałam ci bardzo podziękować,że zaopiekowałaś  się moją córką
-nie ma sprawy.Bardzo dobrze minął mi z nią czas.
-Jeszcze raz dziękuje-powiedziała pani Alex
-naprawdę nie ma sprawy,a teraz przepraszam muszę już iść.Miło było panią poznać i ciebie Lexi -powiedziałam i pocałowałam Lexi w policzek i poszła do dziewczyn widziałam jak szły w moją stronę.Podeszłam do El i się  zapytałam:
-Mogę wiedzieć co to było?!!!
-o matko o co ci chodzi?
-o to jak potraktowałaś to mała dziewczynkę
-o boże daj sobie spokój,mała gówniara i co?
-i gówno że chodzisz z Lou to nie znaczy że możesz traktować ludzi jak śmieci,wielka gwiazda sie odezwała!!
-ze co proszę!!
-gadasz że jesteś wielką modelką a szczerze powiedziawszy nigdy cię nie widziałam na żadnym wybiegu.Na gali był jak?Daniell olała wszytko.Nie zwracała uwagi na paparazzich i miała wszystko w dupie a ty co?Udajesz ze nie zwracasz uwagi na kamery,po chwili idziesz przed siebie jak na wybiegu ze swoim wyćwiczonym uśmieszkiem i mach do kamer.
-ale- przerwała
-kurwa zamknij się i nie przerywaj mi.Mówisz wszystkim ze nie jesteś z nim dla pieniędzy,a cały czas są zdięcja jak Lou ci coś kupuję.Spełnia twoje zachcianki,jak wracacie do domu to Lou wygląda jak twój kurwa tragasz a ty idziesz koło niego uśmiechnięta jak chuj wie co.Wierzyłam ze jesteś normalna,nie wierzyłam innym ze jesteś z nim dla kasy.A teraz powinnam ich przeprosić.Jesteś nikim tylko powiem ci jedno miej szacunek do innych,bo możesz stracić swój szacunek u innych.A teraz żegnam odechciało mi się robić z Tobą zakupów.Na razie -powiedziałam to a ona robiła sie coraz czerwieńsza ze złości
-a kim ty jesteś żeby mnie obrażać?-krzyknęła El
-dziewczyną która myśli że jesteś zwykła pizdą-powiedziałam tak głośno że niektórzy sie na mnie spojrzeli
El podeszła do mnie i się zamachnęła w ostatniej chwili złapałam jej rękę i powiedziałam:
-tą ręką możesz zrobić dobrze Louisowi pod czas seksu,na pewno tą ręką zrobisz mu dobrze-powiedziałam jej to i puściłam jej rękę.Olałam ją i odeszłam.Poszłam w swoją stronę.Podbiegła do mnie Sol,uśmiechnęła  się i nagle wybuchła śmiechem.
-Ale jej powiedziałeś,aż się czerwona się zrobiła -powiedziała Sol
-wkurwiłam mnie jak potraktowała tą mała
- i dobrze,a teraz idziemy na zakupy
-właśnie Sol.Niall ma być po mnie o 19.00 muszę coś kupić,pomożesz?
-jasne chodźmy
Razem z Sol wchodziliśmy do każdego sklepu ,nic nie kupiłam no to spotkanie ale kupiłam coś na co dzień i wgl.Prawie w każdym sklepie coś kupiliśmy,gdy poszliśmy do chyba 35sklepu,zobaczyłam piękną sukienkę a wyglądałam ona tak [link] od razu ją wzięłam i poszłam do przymierzalni,leżała na mnie idealnie wyszłam do Sol żeby jej się pokazać
-i jak może być?
-może być?Boże jest prześliczna
-dzięki i dlatego ją biorę
-jak by inaczej
Poszłam do przymierzalni.Poszliśmy z Sol do kasy zapłaciłam za sukienkę.Poszliśmy usiąść na kanapę koło tego sklepu co kupowałam tą sukienkę.Torebek mieliśmy dużo.
-Natalia chodź do tego sklepu!!-powiedziała Sol
-Sol chodźmy już do domu
-No Natalia proszę proszę proszeeeee-zrobiła oczy jak taki mały niewinny szczeniaczek
-no dobra chodź ostatni ,ale później do domu
Weszliśmy do tego sklepu Sol poszła oglądać ciuchy a ja usiadłam na dużej kanapie,koło przymierzalni.Gdy Sol nadal oglądała ciuchy,koło mnie dziewczyna bardzo podobna do mojej przyjaciółki Marty sorry byłej przyjaciółki.Gdy tak sie jej przyglądałam miała na ręku taka samą bransoletkę co ja M&N Best Friend Forever.Gdy nadal przyglądałam się jej,ona chyba to zauważyła,bo spojrzała się na mnie i powiedziała:
-czy jestem ubrudzona czy coś?-zapytała i zaczęła wycierać swoją twarz
-nie nie jesteś
-to czemu mi się przyglądasz?-zapytała
-nie pamiętasz mnie?
-a my się znamy?
-Marta to ja Natalia
-ta Natalia
-no chyba
Od razu do mnie podeszła i mnie przytuliła,przytulone do siebie byłyśmy chyba z 10min.Gdy oderwaliśmy się od siebie.Ona na mnie spojrzała i powiedziała:
-przepraszam nie powinnam,wiem nie chcesz mnie widzieć i nie chcesz mnie ze mną nic wspólnego przepraszam -pwoeidziała i zaczeła odchodzić.
Złapałam ja za rękę i zapytała:
-o czym ty mówisz?-
-napisałaś mi w liście ze,mnie nie nawidzisz,nie chcesz utrzymywać ze mną kontaktu,ze jesteśmy dla ciebie nikim,zebym nie pisała i nie dzowniła
-boze ze co??ja nic takiego nie pisałam
-mam nawet ten lis!
-pokaż go!
Marta z torebki wyjeła notes i wyjeła z niego koperte.Otworzyłam ją było tak napisane
-ale to nie mój charakter pisam-powiedziałam
-co?ale jak to?
-no nawet wiem kogo,zobacz są tu dwa chcaraktery pisma widzisz-pokazałam Marcie na kartce
-aha nawet nie zauważyłam a kogo?
-moich przyjaciółek od dziś byłych !!!
-serio?
-tak,ale Marta przecież ja do ciebie pisałam dzowniłam
-Natalia pisałam w jednym liście ze przeprowadzam się do innej dzielnicy i telefo a numer telefonu zmnieniłam bo zgubiłam telefon
-żadnego listu nie dostałam,ale pewnie ukradły ten list
-boże Natalia wiesz ja tęskniłam
-ja też ale widać ze wówisz serio- powiedziałam i wskazałam na branzoletkę
-no ty też :)
Nagle do nas podeszła Sol,spojrzała na mnie a później na Marte
-Sol pamiętasz Marte?
-no torchę
-to właśnie ona
-o rzesz ale się zmienieniłaś
-no ty tak samo -powiedziała Marta
Marcie zaczeło ciś dzwonić
-sorry to mama
-spoko-Marta odeszła ,a Sol pobiegła do kasy i zapłaciła to co kupiła i przyszla spowrotem .Spojrzałam która godzina
-kurde mać -prawie krzyknełam
-co się stało?-zapytała Sol
-jest 17.40'
-osz kurde
-nie zdąże
-zamknij się bo zdążysz-powiedziała Sol i w tej samej chwili przyszła Marta
-sorry Marta musimy lecieć -powiedzieliśmmy razme z Sol
-no ja też,a na dole czeka moja mama.Może was podwieźć?
-bedziemy wdzięczne
wzielismy swoje torby i szlismy w strone wyjścia oczywiście nie odbyło sie bez śmiechów,czułam się jak kiedyś jak spędzalismy wakacje u Sol jak się bawilismy.wyszlismy z galerii a pod galerią czekało na nas czarne Volvo.Weszliśmy do niego przywitaliśmy się sie z mamą Sol.Podałam ulice i ruszliśmy,najpierw mam Sol mnie nie rozpoznała ale później Marta ją oświeciła.Gadaliśmy i śmiliśmy się i nawet spiewaliśmy piosenkę One Thing która leciała w radiu.Gdy auto się zatrzymała z Martą sie wymieniliśmy sie numerami i powiedziałam zeby jutro do nas wpadła,zgodziła się.Pożegnaliśmy sie i pojechała.Napisałam jej sms żeby jutro wpadła o 14.00 to załtwimy sprawe z dziewczynami.





a to zdięcje Marty

Bardzo Bardzo was przeprszam zę tak długo czeakliście na ten rozdział.Naprawdę przeprszam.Mam nadzieje ze rozdział się podoba.Postaram sie częściej dodawać rozdziały.I Dziękuje wam bardzo za 6230 wejść i 38 obserwatorów.Jak zaczynała go pisać nie myślałam ze tyle osób będzie go czytać Jeszcze raz dziękuej <33333.A co do akcji z Eleanor nie lubie jej,ale nie hejtuej jej .Nie chce zeby były jakieś obraźliwe komenarze.:) http://antyeleanor.blogspot.com/ .I Przeprszam za błedy mam nadzieje że wybaczycie mi wszystko <3.

10 komentarzy:

  1. śliczny rozdział <33333

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładna ta Marta :D Świetny rozdział i zgadzam się z diana544 - świetny wystrój bloga;)

    Zapraszam do mnie na 2 rozdział :
    losangeles-romanticstory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Aww Kocham to opowiadanie :)
    Pisz dziewczyno dalej, rozdział cudowny *__*
    Czekam na next!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na rozdział jedenasty na www.larry-dead-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny rozdział, czekam na next *.*

    zapraszam do odwiedzania i komentowania :
    http://there-was-no-parade-no-waves-crashing.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ciekawy blog. Podoba mi się twój styl pisania :)
    Powodzenia w pisaniu i życzę dużo weny :)
    Jestem Shadow i też prowadzę blogi o One Direction. Szukam akurat nowych czytelników na bloga, którego niedawno założyłam ; http://see-me-in-the-rain.blogspot.com/
    Jednakże poszukuje czytelników też na tego bloga : http://www.without-you-baby.blogspot.com/
    Myślę, że blogi cię zainteresują. Zapraszam i czekam na twoją opinię na moich blogach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zapraszamy na nowy rozdział, na http://hard-bland-sensitive.blogspot.com/, zachęcamy do komentowania, wyrażania opinii, :) - Jess,

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostra akcja z Elką! :D Ej serio mi się podoba. A tej jej pseudo przyjaciółeczki od początku mi się nie podobały -.- Ogólnie to jest mega zajebiście i czekam na kolejny! <3

    +Zapraszam do siebie na rozdział 11.
    http://wouldyouseeme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. odwiesiłam bloga i dodałam nowy rozdział, serdecznie zapraszam :) http://livingdreamwith1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń