piątek, 6 kwietnia 2012

Rozdział 4:)

Przez cały czas słuchałam muzyki ale włączyłam smutne piosenki i cały czas myślałam o Kindze i Martynie o Alanie i... Maksa.Popatrzyłam się na mamę czytała jakaś książkę,nawet nie wiem kiedy ale odpłynęłam.Obudziła mnie mama żebym zapięła pasy bo nie długo lądujemy,jak powiedziała tak też zrobiłam.Wyszliśmy z samolotu i od razu zobaczyliśmy Lucy i Sol przywitały nas byłam smutna,Sol próbowałam mnie rozśmieszyć,ale w końcu jej się udało.Wszystkie walizki  włożyliśmy do samochodu i pojechaliśmy jeszcze na stacje bo Sol się zachciało coś słodkiego.Najpierw wysiadła Sol szybko pobiegła na stacje kupić coś słodkiego,za to ja szłam patrząc się na czubki swoich butów ,wtedy wleciałam na chłopaka w kapturze był bardzo do kogoś podobny tylko nie wiedziałam do kogo.Pomógł mi wstać i powiedział:
-Przepraszam cię nie chciałem nie zauważyłam -Spoko nic się nie stało to ja powina przepraszć,to ja na ciebie wpadłam,przepraszam muszę iść
-mam nadzieje że się kiedyś spotkamy,możne powiesz jak masz na  imię
-też mam nadziej,Natalia przepraszam ale naprawdę  muszę iść
-no to do zobaczenia
Jakoś cały czas myślałam o tym chłopaku,nawet nie zauważyłam jak Sol weszła do samochodu usłyszałam jak Sol mnie woła weszłam do samochodu sol rzuciła mi Twix a.Zapomniałam zadzwonić do taty wyjęłam telefon i wybrałam numer do taty,chyba  za trzecim  sygnale odebrał
-Hej tato
-hej córeczko
-właśnie jedziemy do domu cioci Lucy
-a to dobrze jak minęła podróż
-a dobrze spałam cały lot
-dobrze kochanie ja muszę iść ale obiecuje że zadzwonię.Kocham cię pamiętaj o tym
-dobrze tato,ja ciebie tez  pa
-pa
Jak skończyła rozmowę z tatą,samochód ię zatrzymał już myślałam że Sol znowu coś wykombinowała,ale wtedy wszyscy wysieli to jak wszyscy to wszyscy.Wysiadłam stałam przed dużym domem,Sol powiedziała że już jesteśmy an miejscu,wzięłam swoje bagaże a le nie dałam rady Sol mi pomogła.Weszliśmy do domu moją uwagę zwruciła duży salon był duży i był pomalowany na jasno zielono.Sol złapała mnie za nadgarstek i pociągnęła mnie do mojego pokoju był duży,pomalowany był na jasno niebieski,świetny miał dwa duże okna,widoki był piękne z mojego pokoju wtedy Sol zapytała:
-Chodź pomogę ci się rozpakować
-dzięki
Sol pomogła mi się rozpakować,część zdjęć położyłam na biurku a zdjęcia od dziewczyn na półkę,rozpakowywałam się z 3godziny ale bez Sol trwało by to wiecznie.Gdy już było po wszystkim gotowe moja mama zawołała nas na dół poszliśmy na dół,mama zapytała się mnie i Sol czy byśmy jej pomogli zgodziliśmy się.Gdy skończyliśmy była godzina 19.00,poszłąm do swojego pokoju z Sol usiadłyśmy na łóżku Sol mnie się zapytała
-Ej Natalia mam sprawę
-no mów
-no bo jutro o 17.00 jest w galerii handlowej jest koncert One Direction i czy byłś ze mną poszła bardzo cię proszę
-no dobrze lubi ten zespół więc czemu nie
-dzięki dzięki kocham cię -zaczęła piszczeć
-już dobra ale bądź już cicho proszę -zaśmiałam się
Usłyszałam Lucy jak nas woła,zeszliśmy na dół kolacja byłą zrobiona,usiedliśmy i za czeliśmy jeść,było miło,nawet śmiesznie,gdy skończyłam jeść,posprzątałam po sobie i poszłam do swojego pokoju,wzięłam laptopa i usiadłam przy biurku,włączyłam laptopa i od razu GG i skypa była dostępna na Skypie byłą tylko Kinga zadzwoniłam do niej
-Hej Kinga
-Hej
-bardzo za wami tęsknie
-myślisz ze ja nie
-ej a nie wiesz gdzie jest Marty-nawet nie dokończyłam bo do pokoju wbiegła Martyna
-Kinga jest już Natalia-zapytała Martyna
-tak właśnie z nią gadam
-ooo
-Hej Martyna
-hej  jak się leciało
-a dobrze spałam cały lot
-aha jak się czujesz
-jak mam być szczera to bez was źle
-my bez ciebie też
-a jak tam u chłopaków
-lepiej nie pytaj
-a co się stało
-Max się załamał nie wychodzi w ogóle z domu
-boże pogadam z nim jutro
-okej
Z dziewczynami gadaliśmy do 22.00 w końcu powiedziałam ze muszę już iść pożegnałam się  z nimi i umówiliśmy się na jutro.Poszłam do toalety wziąć kąpiel  po drodze wzięłam piżamę i świeżą bieliznę,napuściłam gorącej wody i siedziałam w wanie 30minut,wyszłam ubrałam się i poszłam do łóżka nie mogłąm zasnąć,udało mi się chyba po drugiej w nocy.
 Następnego dnia obudził mnie głos Sol,która stała nade mną ,próbowała mnie obudzić
-Natalia wstawaj!!!
-Sol proszę cię daj mi spać
-Ale Natalia,dziś jest koncert 1D
-O matko zapomniałam,na którą jest ten koncert
-No o 17.00
-a która jest
-no 12.00 zaraz wstanie zdążę
-no dobra
Wstałam wzięłam spodnie,bokserkę i conversy niebieskie i bejsbolówkę,poszłam do toalety ubrałam się i zrobiłam sobie lekki makijaż,włosy związałam w kucyk i wyszłam,Sol siedziała i chyba na mnie czekała
-fajnie wyglądasz -powiedziała Sol
-dzięki ty też
-dzięki,dobra chodźmy na dół zrobić sobie śniadanie
-no właśnie chodźmy bo jestem głodna
Poszliśmy na dół do kuchni zrobiliśmy sobie tosty i poszliśmy oglądać coś w telewizji,włączyliśmy MTV właśnie leciało ,,One Thing" Sol zaczęła śpiewać i tańczyć jak szalona,nie mogłam i wybuchałam śmiechem jak zobaczyłam co ona robi,ale w końcu przestała ale i tak się z niej śmiałam.Byłą już 16.00 założyłam bluzę wzięłam telefon i kurtkę i poszliśmy do galerii szliśmy 30minut,jak doszłam,było dużo  dziewczyn,na sobie miały bluzkę 1D albo bluzy,czy nawet czapki i zapomniałam o plakatach były takie napisy Kocham 1D czy nawet Wyjdź za mnie i różne takie,zaczęłam się śmiać,jak jakaś nie normalna.Sol się na mnie spojrzała jak by chciała mnie zabić i przestałam się śmiać.Sol złapała mnie za nadgarstek i ciągnęła w stronę sceny.Byliśmy już pod sceną,czekaliśmy już 10minut,ale w końcu zgasły światła i weszli chłopaki z 1D wszystkie światła był skierowany na nich,przeprosili nas za spóźnienie w nagrodę zaproszą jedną dziewczynę na scenę i zaśpiewają dla niej.Wszystkie dziewczyny zaczęły piszczeć,nawet Sol prosto do mojego ucha,uspokoiłam ją,a chłopacy zaczęli nareszcie śpiewać piosenkę ,,What Makes You Beautiful"spojrzałam na Nialla wtedy przypomniał mi się ten chłopak ze stacji co wpadliśmy na siebie ale pomyślałam to nie on.Wszystkie dziewczyny zaczęły śpiewać,gdy skończyli śpiewać znów dziewczyny zaczęły piszczeć.Popatrzyli na nas i powiedzieli czas na wybranie jednej dziewczyny
-Niall wybierz jedną dziewczynę-powiedział Harry
Naill popatrzył na wszystkie dziewczyny,spojrzał się i się uśmiechną się  miał taki sam  uśmiech jak ten chłopak ze stacji i wtedy byłam pewna ze to był na 100% był ON.
Niall wziął  mikrofon i powiedział:
-Gdy bym mógł wybrał bym was wszystkie ale mogę tylko jedną
Zeszedł ze sceny i szedł w moim kierunku,myślałam że idzie do innej dziewczyny.Podszedł do mnie złapał mnie za rękę i pociągnął na scenę i zaprowadził na scena i kazał usiąść na krześle które było na środku sceny ,zrobiłam to co kazał.Chłopaki zaczęli śpiewać ,,Moments".Niall puścił mi oczko,uśmiechnęłam się do niego.W połowie piosenki Niall przyniósł mi piękną czerwoną różę,łza sama poleciała,ale szybko ją wytarłam,chyba nikt nie zauważył.Niall patrzył się na mnie.Gdy piosenka się skończyła,chłopaki podziękowali i zeszli ze sceny,gdy już chciałam zejść ze sceny,ktoś mnie złapał za nadgarstek,odwróciłam się i zobaczyłam Nialla.Patrzył mi się w oczy widziałam w nich takie małe iskierki i powiedział:
-Zaczekaj Natalia
-skąd znasz moje imię -zapytałam się
-pamiętasz wczoraj na  stacji wpadłem na ciebie
-aaa no tak dziś wiedziałam z bliska twój uśmiech i wiedziałam że to ty
-może byśmy poszli z chłopakami na McDonalda
-dobrze ale może  z nami iść moja siostra cioteczna Sol
-no jasne ze może
-no to pójdę po chłopaków
-a ja pójdę po Sol
-okej dobrze to może byście przyszli do ans do garderoby
-no dobrze
Natalia:
Bardzo się ucieszyłam że spotkam się z chłopakami,poszłam po Sol,myślałam że będzie na mnie czekać all jej tam nie było,trochę się przestraszyłam,zadzwoniłam do niej ale nie odbierałam,poszłam w stronę garderoby chłopaków, i była moja zguba rozmawiałam z jakimś chłopakiem nie wiedziałam kto to,bo stał tyłem podeszłam do nich o czymś rozmawiali ale im przerwałam .Podeszłam do nich i wtedy zobaczyłam to był Zayne Malik.
-Sol czemu nie odbierałaś martwiłam się
-nie potrzebnie a nie odbierałam bo nic nie słyszałam
-no to dobrze już myślałam że mnie zostawiłaś
-nie no co ty
-Hej jestem Natalia-powiedziałam do Zayna
-HEJ A JESTEM ZAYN Malik
-wiem
-ej to tą dziewczyną którą wziął  Horan wziął nas scenę i do tego dał róże
-no we własnej osobie
-ej a czy wy czasami się nie spotkaliście się na stacji
- no tak a coś nie tak
-bo gadał o tobie cały czas ale jak coś to ja nic nie mówiłem,bo jak się dowie zabije mnie.Okej
-no spoko



_____________________________________________________________________________
Wróciłam nareszcie


Dedykuje ten rozdział Marcie:*Vann:*:* Kindze:*:*:* i Natalii:*-(http://ineed1d.blogspot.com/2012/03/14.html)

15 komentarzy:

  1. Ojejciu jaki słodki Niall :)
    Jestem ciekawa co będzie dalej !!
    I dziękuje po raz kolejny za wyróżnienie.

    van-ill-op.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze <3
    Niall i Natalia - świetnie :D
    Czekam na ciąg dalszy ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba twoja powieść:D
    Wpadłam na twojego bloga z nudów... ale naprawde mi się spodobał:D
    Zapraszam do siebie:D
    http://alexandlivia-onedirections.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. O boże to jest świetne ! < 33 Czekam z niecierpliwoscią na nastepny ! I zapraszam do mnie : http://my-life-and-one-direction.blogspot.com/ - Mam nadzieje ze zajrzysz i zostawisz koemntarz ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jejku, dziewczyno ja chce tak pisać !
    podziwiam twoje pomysły ;)
    czekam na nn. ;****

    OdpowiedzUsuń
  6. Aaa! Dodaj szybko nowy rozdział, bo zaraz nie wytrzymam! Piszesz fantastycznie. :)

    Przy okazji zapraszam do siebie:
    http://thereasonforthatsmile.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurczę, a ty dalej nic nie dodałaś. No ja nie wiem. Chyba trzeba coś z tym zrobić ;) Dawaj nexta!!! :D Wpadnij do mnie, bo mam już 2 rozdziałki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super opowiadanie!
    Zapraszam do siebie -> www.one-direction-fever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietne opowiadanie !!!! Nie moge sie doczekać NN ;) zapraszam domnie --> http://prostyplan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam twój blog!!! Dodawaj szybko kolejny jestem ciekawa jak akcja się dalej potoczy ;-D

    OdpowiedzUsuń
  11. Hahaha, nie no, pekam z Zayna ! xd "Jakby co, ja nic nie mowilem" dobreee xd Uhuhu ciesze sie, ze Nialler wzial Natalie na scene xd Ehh, szkoda mi Maksa :( Do kolejnego ! :) xx ~ NiallsxLaugh

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiesz, że teraz masz dłuższą przerwę niż jak "zawiesiłaś" blog? ;)
    Czekam... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo fajny blog <33 Zapraszam do mnie http://only-take-my-hand.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Super ! Bardzo mi się podoba twoje opowiadanie :)

    OdpowiedzUsuń